Co zamiast kwiatków w prezencie ślubnym?
Wszyscy przywykliśmy do otrzymywania niezliczonej ilości
kwiatków po ślubie, które następnie albo trafiały
do kościoła, a w większości
przypadków ich miejscem docelowym był niestety kosz.
Tradycja dawania kwiatków
trwała przez wiele, wiele lat. Dopiero w ostatnich latach na ślubach
pojawiły
się różnego rodzaju zamienniki.
Przed wskazaniem owych zamienników odpowiem na pytanie,
które was nurtuje. Jak
przekazać rodzinie, że chce coś innego niż kwiatki? Taką wzmiankę
wprowadza się
na zaproszeniu. Odnośnie każdego zamiennika powstały już fajne
wierszyki.
Oczywiście prawda jest taka, że nie każdy zrozumie aluzje i wielu
gości, i tak
przyniesie kwiatki, lecz zdecydowana większość spełni nasze prośby.
Pierwszym popularnym ruchem ze strony młodych było proszenie o wszelkiego rodzaju
maskotki i pluszaki. Nie ma to na celu zgromadzenia setek
miśków dla przyszłego
noworodka, lecz przekazanie owych maskotek do domów dziecka.
Czyn bardzo
szlachetny i często wykorzystywany. Jest to zapewne lepsze rozwiązanie
niż
lądujące w koszu kwiaty chyba, że ktoś ma do nich sentyment. W innej
formie
prosić można o słodycze, które również przekazuje
się do domów dziecka.
Fanatycy zwierząt proszą również o karmę dla zwierząt,
którą przekazują do
schroniska.
Wiele osób uwielbia książki i chciałoby mieć własną biblioteczkę.
Niestety „start”
dla młodych jest bardzo trudny i mają oni wiele innych ważniejszych
wydatków.
Dlatego też kolejnym pomysłem jaki powstał było proszenie o egzemplarz
książki.
Pomyślicie, że tytuły się powielą – mylicie się. Naprawdę
trudno, aby kilka
osób trafiło w dokładnie ten sam tytuł. Możecie
również przygotować ewentualnie
listę książek, które chcielibyście dostać. Warto
również zasugerować jakiego
typu książki chcieli byście dostać. Jeśli tylko dacie odpowiednie
instrukcje to
będziecie się cieszyć z gotowej biblioteczki.
Bardzo ciekawym rozwiązaniem jest proszenie o kupony dużego lotka. Jeśli każda
para
kupi wam 5 kuponów to przy 50 parach macie ich 250, i nie
trafienie niczego w
takim przypadku to naprawdę wielki pech. Oczywiście w rzeczywistości
możecie
zarobić na tym bardzo dużo lub też nic. Jeśli się nie przydadzą to nie
ma
chociaż problemu z pozbyciem się ich.
Coraz bardziej modnym rozwiązaniem jest proszenie o ciuszki dla dziecka.
Noworodek
nie musi mieć strojów typowo damskich, ani typowo męskich.
Ciuszki wystarczą na
co najmniej kilka miesięcy życia i przyszli rodzice zaoszczędzą sporo
gotówki. Rozwiązanie
bardzo pozytywne. Tylko powstaje jeszcze kwestia kosztów
takiego rozwiązania.
Pojawienie się zamienników kwiatków oceniam bardzo
pozytywnie. Para Młoda powinna na
swojej uroczystości skorzystać jak najwięcej. Wskazane przykłady choć w
niewielkim stopniu umożliwią im mocny start. Proszę o pozostawianie
własnych pomysłów w komentarzach.
Najnowsze komentarze